Badanie pokazuje, że Wielka Brytania i Europa czerpią znaczne zyski z odrzuconych wniosków wizowych

| 2 lipca, 2024
Badanie pokazuje, że Wielka Brytania i Europa czerpią znaczne zyski z odrzuconych wniosków wizowych

Ostatnie badania ujawniły niepokojący trend: Wielka Brytania (UK) i Unia Europejska (UE) czerpią znaczne zyski z odrzuconych wniosków wizowych.

Według badania przeprowadzonego przez LAGO Collective, grupę badawczą skupiającą się na sztuce i migracji, odmowy wiz stały się kwitnącym źródłem dochodu dla krajów europejskich.

W 2023 r. Wielka Brytania zebrała 44 miliony funtów z tytułu opłat za wnioski wizowe, które zostały następnie odrzucone.

Z drugiej strony, UE zarobiła 110 milionów funtów (130 milionów euro) na opłatach za odrzucone wnioski wizowe.

Migracji i Spraw Wewnętrznych UE oraz brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

„Nierówność wizowa ma bardzo namacalne konsekwencje, a najbiedniejsi na świecie płacą za to cenę” – powiedziała założycielka LAGO, Marta Foresti.

Kwestia ta wywołała krytykę, szczególnie ze strony społeczności afrykańskich i azjatyckich, które uważają, że są niesprawiedliwie dyskryminowane.

Odrzucenie wizy jest coraz większym problemem

Wielka Brytania i kraje europejskie wspólnie zarobiły miliony na opłatach wizowych, nawet jeśli wnioski zostały odrzucone.

Praktyka ta została skrytykowana jako wyzysk, głównie dlatego, że opłaty nie podlegają zwrotowi.

Analiza wykazała, że odrzuceni kandydaci pochodzą głównie z krajów o niskich i średnich dochodach.

Kwestia ta jest szczególnie widoczna w przypadku wnioskodawców z krajów afrykańskich i azjatyckich.

Podróżni z Afryki doświadczyli znacznie wyższego wskaźnika odrzuconych wiz, a niektóre z nich sięgały nawet 40-70%.

Analiza pokazuje, że współczynnik odrzuconych wniosków wizowych do UE jest szczególnie wysoki w krajach takich jak Nigeria, Ghana i Senegal i wynosi od 40% do 47%.

W Wielkiej Brytanii Algieria ma najwyższy wskaźnik odrzuconych wiz, wynoszący 71%, a następnie Bangladesz – 53%.

Odsetek odrzuconych wiz dla Ghany, Pakistanu i Nigerii w Wielkiej Brytanii waha się od 30 do 46 procent

Wiele osób z tych regionów ubiega się o wizy, aby odwiedzić, pracować lub studiować w Europie, ale spotyka się z wysokim odsetkiem odmów.

Wpływ na muzyków, artystów

Jedną z grup najbardziej dotkniętych tą praktyką są muzycy i artyści z Afryki i Azji.

Osoby te często starają się o wizę, aby wykonywać lub wystawiać swoje prace w Europie, ale wiele z nich spotyka się z odmową wydania wizy.

Ma to wpływ na ich kariery i pozbawia europejską publiczność różnorodnych doświadczeń kulturowych.

Afrykańscy i azjatyccy muzycy i artyści potępili proces ubiegania się o wizę jako upokarzający i dyskryminujący.

„Chodzi o to, że nie jesteś mile widziany” – powiedział The Guardian Lemn Sissay, brytyjski poeta i nadawca o etiopskich korzeniach.

Jego zespół nie napotkał problemów wizowych podczas wystawy w Etiopii w 2024 roku, ale zauważył, że inni Afrykanie je napotkali.

Ahmad Sarmast, dyrektor Młodzieżowej Orkiestry Afgańskiej z siedzibą w Portugalii, był zaskoczony, gdy w marcu 47 jej członkom odmówiono wydania wiz brytyjskich na trasę koncertową po Anglii.

Muzycy uzyskali prawo pobytu w Portugalii po ucieczce przed talibami i występowali we Włoszech, Francji, Szwajcarii i Niemczech.

Samast powiedział, że dostarczyli kopie portugalskich kart pobytu i innych dokumentów, ale wiele z nich zostało odrzuconych.

Po wielu protestach Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przyznało wizy afgańskim muzykom w wieku od 14 do 22 lat.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przestało używać kontrowersyjnego algorytmu do podejmowania decyzji wizowych w Wielkiej Brytanii w 2020 roku.

Zmiana ta nastąpiła po tym, jak grupy broniące praw imigrantów złożyły pozew, twierdząc, że system był stronniczy wobec osób kolorowych.

Obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych korzysta z innego systemu zwanego „narzędziem routingu złożoności”.

To nowe narzędzie ocenia złożoność wniosku na podstawie informacji dostarczonych przez wnioskodawcę.

Wzrost opłat za wnioski wizowe

Całkowite opłaty wizowe prawdopodobnie wzrosną w 2024 r., ponieważ Wielka Brytania i UE podniosą opłaty za wnioski wizowe.

Opłata za złożenie wniosku o wizę UK Standard Visitor na krótkie wizyty w Wielkiej Brytanii wzrosła ze 100 do 115 funtów w październiku ubiegłego roku.

W czerwcu tego roku unijne opłaty za krótkoterminowe wizy Schengen wzrosły z 68 funtów (80 euro) do 76 funtów (90 euro).

Komisja Europejska uzasadniła podwyżkę opłat wizowych koniecznością pokrycia kosztów rozpatrywania wniosków i zapewnienia bezpieczeństwa granic.

UE podała również rosnącą inflację i wynagrodzenia urzędników jako powody podwyżki opłat za wizy Schengen.

Dodatkowo, aby zwiększyć złożoność podróży do Wielkiej Brytanii i Europy, zostaną wdrożone nowe systemy autoryzacji podróży.

Systemy te mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa, usprawnienie procesów wjazdu oraz wprowadzenie dodatkowych kosztów i wymagań dla podróżnych.

W listopadzie 2023 r. Wielka Brytania wprowadziła również brytyjskie elektroniczne zezwolenie na podróż (ETA) dla obywateli, którzy nie posiadają wizy krótkoterminowej i odwiedzają Wielką Brytanię.

Obecnie obywatele wybranych krajów Zatoki Perskiej muszą posiadać ETA przed podróżą do Wielkiej Brytanii.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych planuje szersze wdrożenie do wszystkich obywateli nieposiadających wizy do 2024 roku.

W połowie 2025 r. UE uruchomi również europejski system informacji o podróży oraz zezwoleń na podróż(ETIAS) dla osób podróżujących do strefy Schengen na krótki pobyt bez wizy.

Brytyjski ETA kosztuje 10 funtów, podczas gdy ETIAS kosztuje 6 funtów (7 euro) i jest ważny odpowiednio przez dwa i trzy lata.

Opłaty za wniosek o zezwolenie na podróż również nie podlegają zwrotowi, jeśli wnioskodawca zostanie odrzucony.