Prezes lotniska Heathrow ostrzega, że wymaganie od pasażerów przesiadkowych wyższych opłat zaszkodzi Wielkiej Brytanii.
Thomas Woldbye skrytykował nowy system elektronicznej autoryzacji podróży (ETA) nałożony na krótkoterminowych turystów.
Wszyscy pasażerowie tranzytowi bez wizy w Wielkiej Brytanii muszą posiadać ETA, niezależnie od tego, czy przechodzą przez kontrolę graniczną.
„Myślę, że to błąd”, powiedział Woldbye dla The Independent. „Myślę, że należy to zmienić tak szybko, jak to możliwe”.
ETA zmniejsza przewagę konkurencyjną Heathrow
Brytyjski ETA jest obowiązkowy dla wszystkich podróżnych, którzy nie potrzebują wizy, aby wjechać do Wielkiej Brytanii, w tym obywateli Unii Europejskiej (UE) i obu Ameryk.
Jednak w przeciwieństwie do wszystkich innych głównych europejskich lotnisk, wszyscy pasażerowie przesiadający się z samolotów w Wielkiej Brytanii do dalszych miejsc docelowych muszą posiadać ETA.
Jest to ten sam dokument zezwalający na podróż, który muszą okazać osoby bez wizy przybywające do Wielkiej Brytanii na wakacje lub wizytę służbową.
Na lotniskach takich jak Schiphol w Amsterdamie, Frankfurt w Niemczech czy Charles de Gaulle we Francji, pasażerowie tranzytowi lecący poza strefę Schengen UE są zwolnieni ze spełniania lokalnych wymogów granicznych.
„Popieramy system ETA, ponieważ ma on sens z punktu widzenia imigracji” – powiedział Woldbye.
Stwierdził on jednak, że pasażerowie, którzy jedynie „przelatują tranzytem przez lotnisko, aby udać się do innego kraju”, nie powinni płacić 10 funtów za krótki postój.
Pasażerowie podróżujący tranzytem lotniczym to podróżni z przesiadkami w Wielkiej Brytanii, którzy nie muszą przechodzić kontroli granicznej.
„Wyraźnie zmniejsza to konkurencyjność hubu, który zbudowaliśmy w Heathrow, co moim zdaniem ma kluczowe znaczenie dla Wielkiej Brytanii” – podkreślił Woldbye.
Brytyjskie linie lotnicze obawiają się utraty pasażerów przesiadkowych
Paul Charles, dyrektor luksusowego brytyjskiego biura podróży The PC Agency, również zażądał usunięcia ETA dla pasażerów tranzytowych.
„Jeśli inne lotniska zaoferują darmowy tranzyt, to zwiększą swój udział w rynku” – wyjaśnił.
Podczas gdy UE ma wprowadzić podobny system, Elektroniczny System Autoryzacji i Informacji o Podróży (ETIAS), pasażerowie tranzytu lotniczego są z niego zwolnieni.
Charles, który jest również byłym dyrektorem ds. komunikacji Virgin Atlantic, podkreślił: „Opodatkowanie tranzytu jest równoznaczne z porażką”.
Sean Doyle, dyrektor generalny British Airways, powiedział również, że ETA może zniechęcić pasażerów do tranzytu przez londyńskie lotnisko Heathrow.
Linie lotnicze UK i Rada Przedstawicieli Linii Lotniczych (BAR) UK również twierdziły, że pobieranie opłat od pasażerów zwolnionych z obowiązku wizowego jest niesprawiedliwe.
Airlines UK jest stowarzyszeniem branżowym dla linii lotniczych z siedzibą w Wielkiej Brytanii, podczas gdy BAR UK jest organem handlowym dla linii lotniczych zarejestrowanych w Wielkiej Brytanii.
Argumentowali oni, że pasażerowie w strefie operacyjnej lub ci, którzy nie przechodzą przez kontrolę graniczną, technicznie nie przekraczają żadnych granic.
Pasażerowie tranzytowi w Stanach Zjednoczonych (USA) muszą również posiadać odpowiednik ETA – Elektroniczny System Autoryzacji Podróży (ESTA).
Wszyscy pasażerowie tranzytowi muszą jednak przejść kontrolę graniczną przed przesiadką na kolejny lot.
Pasażerowie tranzytowi mają pełne ręce roboty w Healthrow
W 2023 r. londyńskie lotnisko Heathrow odnotowało zysk po raz pierwszy od czasu pandemii, donosi Financial Times.
Oczekuje się, że w 2024 r. to najbardziej ruchliwe lotnisko na świecie przyjmie rekordową liczbę 81,4 mln pasażerów.
Około 30 procent tych pasażerów pochodzi z około 25 milionów lotów z przesiadkami rocznie.
Loty te przeznaczone są głównie dla pasażerów latających na całym świecie bez bezpośrednich lotów do miejsca docelowego.
Wraz z dodatkowym kosztem ETA, pasażerowie mogą wybrać loty z przesiadką na innych lotniskach zamiast na londyńskim lotnisku Heathrow.
W rezultacie British Airways i Virgin Atlantic mogą doświadczyć spadku liczby pasażerów.
Około połowa podróżnych korzystających z lotniska Heathrow dla British Airways to pasażerowie przesiadkowi.
Loty przesiadkowe na lotnisku Heathrow również przyczyniają się do jego statusu jako głównego globalnego węzła komunikacyjnego.
Ma to kluczowe znaczenie dla brytyjskiej turystyki, handlu i łączności międzynarodowej, umożliwiając podróżnym z Londynu łatwy dostęp do innych globalnych miejsc docelowych.
ETA dla podróżujących tranzytem ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa
Program ETA ma na celu umożliwienie rządowi Wielkiej Brytanii lepszego wglądu i kontroli nad osobami podróżującymi do Wielkiej Brytanii.
Brytyjski rząd jest głęboko przekonany, że aby odnieść sukces, powinien on być obowiązkowy dla wszystkich osób podróżujących bez wizy, w tym wszystkich pasażerów tranzytowych.
„Wymaganie od pasażerów tranzytowych uzyskania ETA powstrzymuje osoby, które mogą korzystać z lotów przesiadkowych, aby uniknąć uzyskania pozwolenia na podróż do Wielkiej Brytanii” – czytamy w arkuszu informacyjnym ETA dla mediów.
Dodano, że „będziemy to monitorować w miarę dalszego wdrażania programu”.
Obecnie tylko goście z Bahrajnu, Jordanii, Kuwejtu, Omanu, Kataru, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) korzystają z ETA.
Do 2024 r. rząd Wielkiej Brytanii będzie wymagał od wszystkich obywateli nieposiadających wizy uzyskania ETA przed podróżą do Wielkiej Brytanii.