Brytyjscy właściciele drugich domów we Francji są zachęcani do poparcia projektu ustawy umożliwiającej im pozostanie we francuskich rezydencjach przez dłuższy czas.
Francja uznaje osoby fizyczne za właścicieli drugich domów, jeśli ich główne miejsce zamieszkania znajduje się poza krajem, ale posiadają nieruchomość we Francji.
W dniu 14 listopada 2023 r. francuski Senat zatwierdził poprawkę zezwalającą obywatelom brytyjskim posiadającym nieruchomości we Francji na pobyt w tym kraju przez ponad 90 dni w okresie 180 dni.
Brytyjscy właściciele nieruchomości we Francji są wzywani do napisania do francuskiego posła do parlamentu, w którym znajduje się ich dom, i wyrażenia swojego poparcia, donosi Connexion France .
Senatowi udało się dodać „automatyczne prawo do wizy długoterminowej” jako artykuł do francuskiej ustawy imigracyjnej. Narodowe Zgromadzenie Konstytucyjne będzie debatować nad nim 11 grudnia 2023 r.
Jeśli ustawa zostanie podpisana, brytyjscy właściciele drugich domów będą mogli pozostać w swoich francuskich domach przez ponad trzy miesiące bez konieczności składania formalnego wniosku.
Oznacza to, że brytyjscy właściciele nieruchomości we Francji nie będą musieli przechodzić przez żaden proces aplikacyjny ani wymagać naklejek w paszporcie.
Mogliby po prostu pokazać francuskim urzędnikom granicznym dokumenty potwierdzające obywatelstwo Wielkiej Brytanii i posiadanie domu we Francji.
Wpływ na stosunki między Wielką Brytanią a Francją
Francuska senator Martine Berthet przedstawiła projekt ustawy, aby docenić trudności, z jakimi boryka się wielu brytyjskich właścicieli drugich domów i ich wpływ na francuską gospodarkę.
W ustawie wymieniono trudności, takie jak błędy na stronie internetowej i ograniczona dostępność wizyt wizowych, jako czynniki wpływające na brytyjskich właścicieli drugich domów.
Według francuskiego Narodowego Instytutu Statystyki i Studiów Ekonomicznych (Insee), 86 000 francuskich nieruchomości jest własnością obywateli Wielkiej Brytanii.
Badanie Connexion wykazało również, że większość z 1300 właścicieli drugich domów we Francji wydaje we Francji około 3000 euro miesięcznie. Wiele osób stwierdziło, że chciałoby częściej odwiedzać swoje francuskie domy.
„Przyjęcie poprawki pokazuje wagę, jaką Senat przywiązuje do relacji francusko-brytyjskich”, powiedział senator Berthet.
Ma nadzieję, że pozostali członkowie parlamentu zgodzą się na utrzymanie proponowanej poprawki w ustawie imigracyjnej.
Przepisy imigracyjne po Brexicie
Wielu Brytyjczyków kupiło nieruchomości we Francji, zanim Wielka Brytania zdecydowała się opuścić Unię Europejską (UE).
Przed styczniem 2020 r. nadal mogli odwiedzać swoje francuskie domy na okres do pół roku lub sześciu miesięcy bez formalności wizowych.
Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE obywatele brytyjscy nie mogą już przebywać w żadnym kraju strefy Schengen dłużej niż 90 dni w dowolnym 180-dniowym okresie.
Obecne ograniczenia oznaczają również, że obywatele brytyjscy nie mogą odwiedzać innych krajów UE, jeśli spędzili już 90 dni mieszkając we własnym domu we Francji.
Osoby, które chcą spędzić więcej dni we Francji lub innym kraju strefy Schengen, muszą teraz ubiegać się o wizę lub zezwolenie na pobyt.
Formalności te wiążą się z długotrwałymi i bardziej skomplikowanymi procedurami, które mogą również oznaczać konieczność ubiegania się o wizę przy każdej dłuższej wizycie.
Z drugiej strony, brytyjskie prawo imigracyjne pozostało bez zmian. Pozwala ona wszystkim odwiedzającym z krajów UE na odwiedzenie Anglii, Walii, Szkocji i Irlandii Północnej na okres do sześciu miesięcy.
Możliwe komplikacje wynikające ze złagodzenia zasady 90 dni
Francja jest uprawniona do ustanawiania własnych przepisów dotyczących wiz i zezwoleń na pobyt na swoim terytorium.
Jeśli jednak poprawka stanie się obowiązującym prawem, może stanowić precedens w innych krajach UE.
Zasada 90 dni jest polityką UE. W związku z tym wszystkich 28 członków UE musi głosować nad zmianą zasady, aby została ona oficjalnie przyjęta.
Propozycja ta już wywołała poruszenie. Istnieją doniesienia, że hiszpański rząd chce dać brytyjskim wczasowiczom takie samo zwolnienie.
Zbliżają się również obowiązkowe zezwolenia i pozwolenia na podróż między Wielką Brytanią a UE.
W 2024 r. Wielka Brytania oczekuje, że wszyscy podróżni zwolnieni z obowiązku wizowego, tacy jak Francuzi i obywatele innych krajów UE, uzyskają elektroniczne zezwolenie na podróż (ETA) na krótkie pobyty do sześciu miesięcy.
Do połowy 2025 r. UE będzie wymagać od obywateli zwolnionych z obowiązku wizowego, takich jak Brytyjczycy, posiadania europejskiego systemu informacji o podróży oraz zezwoleń na podróż (ETIAS) w przypadku krótkich wizyt w strefie Schengen. Zasada 90 dni pozostanie niezmieniona.
Brytyjski ETA jest ważny na wiele krótkich pobytów w ciągu dwóch lat. Tymczasem ETIAS będzie dobry na wiele krótkich wizyt w ciągu trzech lat.
Systemy te mają na celu wzmocnienie środków bezpieczeństwa i ułatwienie podróżnym zwolnionym z obowiązku wizowego odwiedzanie Wielkiej Brytanii, Francji i innych krajów UE.
Dodaj komentarz