Były Niezależny Główny Inspektor ds. Granic i Imigracji (ICIBI) twierdzi, że sukces nowej elektronicznej autoryzacji podróży (ETA) w dużej mierze zależy od brytyjskich sił granicznych.
Podczas spotkania z Komisją Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Izby Lordów 19 marca 2024 r. David Neal powiedział, że ETA może zwiększyć bezpieczeństwo Wielkiej Brytanii.
„Oczywiście, że tak. Eliminuje to na przykład błąd ludzki, który jest jedną z największych rozbieżności, więc musi to być pozytywna rzecz” – powiedział.
Były strażnik imigracyjny dodał, że w strategii granicznej Wielkiej Brytanii z 2025 r. ETA maluje cyfrową i zautomatyzowaną przyszłość podróży.
Neal powiedział jednak, że brytyjski rząd musi „wzmocnić linię ludzi w organizacji, która wspiera technologię”.
W oparciu o jego raporty, brytyjskie służby graniczne mogą „niekoniecznie być przygotowane do zapewnienia cyfrowej odpowiedzi w celu złagodzenia niektórych zagrożeń”.
Podkreślił: „Jeśli ludzie nie wprowadzą środków łagodzących, granica zawsze będzie podatna na zagrożenia”.
Neal powiedział, że zarządzanie personelem i przywództwo mają kluczowe znaczenie dla ETA i skutecznie pomagają zabezpieczyć granice Wielkiej Brytanii.
Siły graniczne powinny rozumieć technologię
Alexander Downer, przewodniczący Policy Exchange i były minister spraw zagranicznych Australii, podzielił się podobnym poglądem.
Na osobnym spotkaniu z komisją w dniu 12 marca 2024 r. Downer stwierdził, że ułatwienie wjazdu i wyjazdu ludzi i towarów z Wielkiej Brytanii ma kluczowe znaczenie.
„Zdecydowanie uważam, że wykorzystanie technologii oraz skuteczne i szybkie wdrożenie technologii przez służby graniczne to przyszłość” – powiedział autor niezależnego przeglądu służb granicznych z 2022 roku.
Zwrócił uwagę, że siły graniczne nie opracowują technologii, a jedynie ją kupują i wykorzystują.
Downer powiedział jednak, że „funkcjonariusze Border Force będą musieli zrozumieć tę technologię”.
„Będą musieli wiedzieć, jak to wszystko działa i co zrobić, jeśli przestanie działać” – powiedział o technologiach cyfrowych, takich jak rozpoznawanie twarzy.
W przypadku ETA, powiedział, „być może nie będzie potrzeba tak wielu funkcjonariuszy Straży Granicznej, ale będą oni musieli być bardziej wykwalifikowani technologicznie i cyfrowo”.
Downer zwrócił również uwagę na kwestie związane z personelem i zamówieniami publicznymi w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, które nadzoruje siły graniczne.
Powiedział, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych musi być również „przyjazne dla technologii i chętne do przyjmowania nowych technologii”.
Przewodniczący Policy Exchange przyznał, że technologia wiąże się z ryzykiem.
Może to jednak zająć trochę czasu, a jeśli zadziała, ludzie i towary będą wjeżdżać do Wielkiej Brytanii „szybciej, oszczędzając dużo pieniędzy i niepokoju”.
Zarzuty dotyczące nieefektywności sił granicznych
Kilka miesięcy temu Neal został zwolniony za opublikowanie swoich niepublikowanych raportów bez zgody Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
W swoich raportach zwrócił uwagę na nieodpowiednią kontrolę pasażerów odrzutowców biznesowych na lotnisku London City.
Były ICIBI zwrócił również uwagę na rozproszenie uwagi i stres wśród funkcjonariuszy granicznych oraz niespójne rozmieszczenie zasobów Sił Granicznych w innych portach lotniczych.
Neal zauważył brak sprzętu komunikacyjnego dla urzędników granicznych obsługujących elektroniczne bramki paszportowe (eGates), co prowadzi do bezzałogowych posterunków granicznych.
Jego zarzuty wzbudziły obawy co do skuteczności brytyjskich środków bezpieczeństwa na lotniskach i w innych punktach wjazdu.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odpowiedziało w oświadczeniu, że raport Neala jest „błędny w swoim wniosku, że istnieje znaczące zagrożenie dla bezpieczeństwa”.
Dodano również, że podjęto działania naprawcze w celu zapewnienia przestrzegania prawidłowych procesów i prowadzenia dokumentacji.
Ponadto Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przedstawiło listę bieżących działań dotyczących zagrożeń związanych z lotnictwem ogólnym lub lotami niekomercyjnymi.
Obejmuje to zmniejszenie liczby lotnisk, opracowanie usługi cyfrowej dla raportów lotnictwa ogólnego (GAR) i zaawansowanych informacji o pasażerach (API) oraz zapewnienie pakietów szkoleniowych dla personelu pierwszej linii.
Służby graniczne wezwały operatorów statków powietrznych i stacjonarnych do przygotowania się do przestrzegania nowego systemu ETA.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych doświadczyło problemów z bazą danych
Downer wspomniał również o ryzyku polegania na bazach danych innych krajów w celu sprawdzania obywateli przybywających do Wielkiej Brytanii.
Przykład ryzyka może być podobny do tego, przed którym stoi obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Ponad 76 000 osób miało nieprawidłowe dane w imigracyjnej bazie danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (Home Office).
Ta baza danych, znana jako Person Centric Data Platform (PCDP), przechowuje informacje o 177 milionach osób.
PCDP śledzi historię migranta w brytyjskich systemach imigracyjnych, w tym wnioski wizowe i dane biometryczne.
Jego zapisy są wykorzystywane w systemie Atlas, do którego dostęp mają pracownicy administracyjni, urzędnicy Border Force i inne systemy online w celu wykazania statusu imigracyjnego.
Błędy w systemie baz danych mogą prowadzić do problemów z udowodnieniem prawa do pracy, wynajmu mieszkania lub dostępu do bezpłatnego leczenia w ramach NHS.
Biuro Komisarza ds. Informacji prowadzi dochodzenie w sprawie możliwego naruszenia danych.